Ten Halloween był inny niż wszystkie! 0
Ten Halloween był inny niż wszystkie!

Skąd w ogóle wziął się Halloween? Otóż dokładna geneza tego święta nie jest znana. Istnieją różne poglądy na ten temat, a jeden z nich mówi, że Halloween pochodzi od święta Samhain. Ogólnie były to obchody z okazji końca jesieni i początku zimy. Niektórzy wierzyli, że w ten dzień zacierała się granica między światem ludzi żyjących a zaświatami. I podobno wtedy duchom łatwiej było przedostać się do naszego świata. Już sama ta geneza brzmi strasznie, prawda? Ale to dopiero początek…

Wydawałoby się, że ten dzień będzie taki sam jak co roku. Dzieciaki zawieźliśmy do dziadków, a sami mieliśmy wziąć udział w halloweenowym party. Okazało się jednak, że tym razem impreza przenosi się do nas do domu. No trudno, i tak będzie fajnie. Mój mąż – jak zawsze na Halloween – wybrał swój super kapelusz Pana Kupy… Standard. Nie wiem, co w nim strasznego? Ja za to wystylizowałam się na strasznego zombiaka. Wiecie, lata praktyki w „szapachlowaniu” zrobiły swoje 😊 Długo myśleliśmy, co by tu wymyślić, by uatrakcyjnić imprezę. No i wymyśliliśmy. Postanowiliśmy, że zamiast seansu filmowego z horrorami w roli głównej, sami przygotujemy własne, straszne opowieści i będziemy je sobie opowiadać, siedząc w kółku. Po ciemku… Zapewne kojarzycie taki stary serial Czy boisz się ciemności? Ja go uwielbiałam, kiedy byłam dzieckiem! No właśnie mniej więcej tak to miało wyglądać.

Kiedy nastał wieczór, wszyscy znajomi zebrali się w naszym domu. Poprzebierani za duchy, laleczki Chucky czy inne straszne stworzenia. Zgasiliśmy światła, zapaliliśmy tylko kilka świeczek i usiedliśmy na podłodze. Oczywiście to Pan Kupa pierwszy zaczął swoją opowieść. Był w tym mistrzem. Nie wiem, na ile te historie były zmyślone, a na ile prawdziwe. Wiem jednak, że w jego rodzinie potrafiły dziać się naprawdę dziwne rzeczy, których nikt nie umiał racjonalnie wytłumaczyć. A to spadające talerze, a to cienie, które krok w krok chodziły za człowiekiem… Brrr… Na samą myśl ciarki mi przechodzą. Kiedy skończył swoją opowieść, usłyszałam jakiś huk – jakby coś w kuchni spadło i rozbiło się na małe kawałeczki. No dobra, na pewno mi się wydaje. Byłam tak przerażona opowieścią męża, że może miałam już jakieś schizy. Kiedy podniosłam głowę, po minie reszty osób poznałam, że nie tylko ja to słyszałam.

– No dobra, pójdę sprawdzić, może kot coś zrzucił – powiedział Pan Kupa.

Ale kiedy poszedł do kuchni, nie było ani śladu po kocie, ani po jakimkolwiek rozbitym naczyniu. No dobra, może to u sąsiadów. Nie wpadajmy w panikę… Chwilę później usłyszeliśmy jakiś chichot i tupotanie. Uspokoiliśmy się trochę z mężem, bo pomyśleliśmy, że to nasze dzieci coś broją. Chwila minęła, zanim zorientowałam się, że przecież dzieci są u dziadków, kilkanaście kilometrów od miasta!! Włączyliśmy światła i przeszukaliśmy cały dom. Nic nie znaleźliśmy. Zabawa niestety szybko się skończyła. Ludzie rozeszli się do domów, bo bali się u nas zostać.

Do dziś nie wiem, co to było. Pan Kupa wspominał kiedyś o jakiejś dalekiej kuzynce, która była straszną rozrabiaką i w złości wszystko tłukła. Ale pewnego dnia wyszła z domu i już nigdy się nie pojawiła. Myślicie, że to ma jakiś związek?

Pozdrawiam Was halloweenowo! Jeśli podoba Wam się stylówa pana Kupy, wpadajcie do naszego sklepu po świetny kapelusz. My w tym roku odpuszczamy sobie zabawę. Wiecie dlaczego…

Komentarze do wpisu (0)

Wersje językowe
Waluty

Tel: +48 531 731 317 | Email: sklep@pankupa.pl

Bestsellery
Portfel Pana Kupy
Portfel Pana Kupy
14,99 zł
Śmieszne Naklejki Pan Kupa
Śmieszne Naklejki Pan Kupa
7,90 zł
Skarpety Pana Kupy Full Print HD
Skarpety Pana Kupy Full Print HD
17,99 zł
Długopis żelowy z Panem Kupą na pokładzie
Długopis żelowy z Panem Kupą na pokładzie
6,30 zł
Skarpety Pana Kupy Full Print HD
Skarpety Pana Kupy Full Print HD
17,99 zł
Duża Poduszka Pan Kupa
Duża Poduszka Pan Kupa
49,99 zł
Skarpety Pana Kupy. Pani Kupa w koronie
Skarpety Pana Kupy. Pani Kupa w koronie
17,99 zł
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl