Ludzie dzielą się na dwa typy: tych ułożonych, zawsze punktualnych i sumiennych oraz tych wiecznie spóźnialskich, roztrzepanych i zapominalskich. Ja oczywiście należę do tej drugiej grupy. Sytuacje, które mi się przydarzają (nagminnie) czasem są zabawne, czasem wręcz tragiczne. Ale zanim przejdę do meritum, przytoczę Wam kilka przykładów, a właściwie to jeden przykład, w którym zawarte jest combo moich wszystkich negatywnych cech.
Dodano: 08-12-2017 w kategorii: Pamiętnik Pani Kupy autor: